Jaja bzdyklaczy XVI, czyli o planach rewindykacyjnych Tapira
Muza d/s polityki zagranicznej przysnęła nieco, a jej miejsce zajęła Errata i zaczęła poprawiać
Poniedziałek, wtorek, piątek,
Jak tu ugryźć nowy wątek.
Tapir swe kopytka macza
w dyplomację. Kurs wyznacza
na najbliższe wieków dwieście
„tylko” mówi „mnie wybierzcie,
a ja, nie marnując chwili,
zacznę wdrażać Lex Tapiri.
I nie będę jadł kolacji,
nim nie skończę windykacji,
re- jeżeli mam być ścisły”.
Siedzi więc na brzegu Wisły,
wylewając siódme pot